Wśród codziennej oświatowej mizerii z utęsknieniem wypatrujemy źródeł optymizmu, a kiedy się już pojawią, hołubimy je w nadziei, że po pierwszych jaskółkach nadfruną całe ich stada. Pewnie dlatego (no i za sprawą internetu) niczym błyskawica przemknęła wieść o tym, że w Liceum Ogólnokształcącym Leonium w Sierpcu od drugiego semestru nie będzie ocen. A ściślej, zmieni się filozofia oceniania, a wraz z nią także stosowana metoda.
Życzę uczniom i nauczycielom z Sierpca powodzenia w tym przedsięwzięciu. Wiem z własnego doświadczenia, że podjęcie innowacji przydaje skrzydeł do ramion. Pomaga pokonywać przeszkody, a zarazem buduje poczucie własnej wartości, co wśród polskich nauczycieli jest rzeczą dzisiaj nie do przecenienia, a i uczniom z pewnością się przyda.
Na rzetelną ocenę efektów tej zmiany trzeba kilka lat poczekać. Jednak dla wszystkich zainteresowanych innowacjami w ocenianiu mam już dzisiaj prezent pod choinkę – sprawdzone rozwiązanie metodyczne z STO na Bemowie.